- Kiedy czujesz…
- Zszokowanie
- Obrzydzenie
- Wrogość
- Złośliwość
- Bezsilność
- Bezczynność
- Zastosowanie
- Kiedy coś, co zobaczyłeś, usłyszałeś lub przeczytałeś, “nie mieści ci się w głowie”. Mogą to być też sytuacje, które sobie “tylko” wyobrażasz.
- Kiedy masz mimowolne reakcje ciała na pewne słowa lub np. osoby
- Technika pozwala precyzyjnie zobaczyć to, co z reguły zamiatamy pod dywan
- Łączy niewyobrażalny czyn kogoś innego z naszymi własnymi zdolnościami
- Rozprawia się z absurdalnym nieraz poczuciem wstydu w świecie pełnym ludzi powodujących wojny, korupcję, i handel ludźmi
- Pozwala radzić sobie z tym, jaki wpływ te okropieństwa mają na nasze myślenie i odczucia
- Bierze pod lupę nasze wyobrażenie o sobie jako o “dobrym człowieku”
- Nie służy temu, by pławić się w okrutnych myślach, lecz aby zdać sobie sprawę ze skłonności własnego umysłu
- Jeśli czujesz w tej technice, że tracisz grunt pod nogami (że “zakręcasz się umysłowo”), skorzystaj z pomocy mentora lub terapeuty
- Kroki
- Usiądź wygodnie i weź kilka głębokich wdechów
- Opisz zachowanie lub zdarzenie, które jest dla ciebie szokujące albo obrzydliwe, tak jakby był to nagłówek w gazecie
- Opisz szczegółowo, co się tam wydarzyło, co taka osoba zrobiła – co cię tak naprawdę dogłębnie zbulwersowało
- Opisz, dlaczego akurat ty czujesz się z tego powodu źle (jeśli np. nie przydarzyło się to tobie bezpośrednio)
- Zwróć szczególną uwagę na język swojego ciała podczas tego opisu (możesz tutaj skorzystać z techniki “Mowa ciała”)
- Napisz teraz o swojej obawie; co, jeśli sama okropna rzecz wydarzy się kiedyś tobie (albo może znowu się tobie przydarzy)
- Przed kolejnym krokiem weź kilka głębokich wdechów i przygotuj się na wyzwanie dla wyobraźni
- Punkt zwrotny – zmiana ról. Napisz: „Zrobiłem/am to. Zrobiłem to samo, co tamta osoba zrobiła wcześniej”.
- Opisz wyobrażoną sytuację w pierwszej osobie. Przyjmij punkt widzenia osoby, kto dopuszcza się takiego czynu
- Pozwól, aby twoje okrucieństwo było równie żywe, co obrzydzenie, którego doświadczyłeś w pierwszych dwóch krokach tego ćwiczenia
- Kiedy skończysz, zrób kilkuminutową przerwę
- Opisz teraz jakie to uczucie, aby werbalizować takie myśli czy wyobrażać sobie takie rzeczy
- Zrób kolejną przerwę. Połóż się na moment, przymknij oczy, pooddychaj
- Następnie opisz jak doświadczasz tego, o czym teraz myślisz. Jaki masz ogląd swojej wewnętrznej sytuacji
- Podkreśl teraz te szczegóły z twojego wyobrażenia czynu, o których nie było mowy w „nagłówku z gazety”
- Zastanów się, skąd te szczegóły się tam wzięły.
- Napisz, czego dowiedziałeś się dzięki temu ćwiczeniu o swoim umyśle
- Efekt
- Konfrontacja z tym i częściowe zrozumienie tego, co wyzwala w nas mocne emocje
- Zmniejsza prawdopodobieństwo tego, że w skrajnych warunkach moglibyśmy zachować się tak samo
- Łatwiej zdać sobie sprawę z przemocy na mniejszą, np. domową skalę
- Pozwala radzić sobie z impulsywnością i atakami szału czy fantazjami opartymi o przemoc
- Ćwiczenie dodaje sił, aby nie postrzegać tego co się dzieje wokół z perspektywy ofiary
- Życie staje się mniej przerażające
- Odchodzi umysłowe odrętwienie
- To bardzo głęboka i silna technika, która budzi w nas tak zwaną bestię
- Po to, żeby móc z niej korzystać gdy przyjdzie potrzeba, na przykład do samoobrony. Po drugie, aby uśpione emocje nie wzięły nad nami góry w sytuacji nieadekwatnej
Przykład
Niespodzianka, tym razem przykład w wersji audio: